Już po raz trzeci w ubiegłą niedzielę odbył się bieg na 10 km w Żyrardowie i po raz trzeci ja w nim uczestniczyłem. W tym roku trasa biegu niby ta sama, ale w odwrotnym kierunku i co najważniejsze wcześniejsza pora startu.

Trzeba też przyznać, że organizacja z każdym rokiem jest lepsza, co nie idzie z ilością uczestników. Była to najmniejsza frekwencja ze wszystkich edycji bo tylko około 70 osób. Może też jednym z czynników tego jest termin późniejszy niż oba wcześniejsze biegi.

Photo0160

Bieg zorganizowany przez ŻTC, czyli Żyrardowskie Towarzystwo Cyklistów jako dodatek do finałowej rozgrywki kolarzy, którzy jeździli w kilku grupach wiekowych na różnych dystansach, a na końcu czekały na nich piękne puchary. Pogoda była ładna, słoneczna, lekki wiaterek. Biegło mi się dobrze i na mecie uzyskałem czas według organizatora 52:44 min. a według mojego pomiaru 52:22 min. Na ten pomiar prawie każdy narzekał, że się nie zgadza. Tydzień temu na Półmaratonie w Warszawie u mnie ta różnica była 3 sek.

12

18

SAMSUNG CAMERA PICTURES

W kategorii M40+, bo tylko taka była, byłem 7 na 10, a nieoficjalnie M60+ było nas dwóch. Ja i Pan Tomasz starszy o 3 lata. Pozdrawiam. Z resztą pozdrawiam wszystkich znajomych a szczególnie grupę ze Skierniewic. W wyniku małej ilości biegających zdarzyło mi się po raz pierwszy, że na 7 km minąwszy zawodnika do samej mety nie widziałem nikogo biegnącego przed sobą. Trochę zakrętów, rozciągnięta stawka osób sprawiły, że te ostatnie 3 km biegłem sam tak jak na treningach bez żadnego współzawodnictwa, a przecież byłem gdzieś w połowie biegnących. W całym biegu tempo średnie miałem 5:14 min/km a ostatni kilometr nawet 4:50.

SAMSUNG CAMERA PICTURES

Photo0162

Tradycyjnie w drugi dzień weekendu czyli w sobotę zrobiłem pętlę ok. 30 km na rowerze w stronę Radziejowic.

Waldek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *