Krótkie podsumowanie wiosny. Dni cieplejsze i dłuższe skłaniają do większej aktywności na świeżym powietrzu chociaż i w zimę też jestem na dworze sporo czasu.

Poprzez moje urozmaicone formy uprawiania sportu: marsze, biegi, NW, pokonuję wiele kilometrów średnio 200 na miesiąc. W czerwcu pokonałem rekordowo 260 km w tym 2 półmaratony.

Lipiec też zacząłem dobrze i aby zdrowie jako takie było będzie dobrze. Rower też jest w użyciu i jest ok.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *