Trudny okres zimowy przeszedł dla mnie w dobrym stanie fizycznym. Nadeszły ciepłe i bardziej słoneczne dni co umożliwiło mi dalszą kontynuację sportowego hobby.

W miarę swoich możliwości jestem aktywny na różne sposoby. W ciągu ostatnich 3 miesięcy znów kolejne 3 półmaratony co daje w tym roku 8, a także wirtualny maraton 5.5 Gdańsk. To razem daje mi że pod koniec maja przekroczyłem 1000 km dwójką.

Jako, że zrobiło się cieplej częściej poszedł w ruch rower. Solo, a także często z żoną wyruszamy na okoliczne trasy.

Idzie lato, plany i zamierzenia w toku, aby było zdrowie gdyż motywacja jest OK.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *