19 marca w przeddzień astronomicznej wiosny zorganizowany został przez Stowarzyszenie Żyr.A.F.A. Żyrardów (a dokładnie klan Matysiaków) wraz z zaprzyjaźnionymi miastami Mszczonów, Sochaczew, Skierniewice i inne rajd rowerowy na powitanie jej wraz z topieniem marzanny.
Na zbiórkę w Żyrardowie przy torze kolarskim przybyło 14 osób z naszego miasta jak też ze Mszczonowa i okolic. W tej sile wyruszyliśmy po 10 g.
Deszcz przez cały dzień nas oszczędził, ale wiatr dość silny i wiejący nam prosto w twarz sprawił, że prędkość na odkrytym terenie często spadała do 10 km/h, co sprawiło, że na miejsce spotkania z grupą z Sochaczewa i Skierniewic w kultowym miejscu w Czerwonej Niwie dojechaliśmy z opóźnieniem.
Po kilkunastu minutach razem wyruszyliśmy do głównego miejsca docelowego czyli Grodu na Białynie jadąc ciągle pod wiatr. Na 3 km przed celem nastąpiło uroczyste utopienie marzanny. Nad rzeką Sucha prawie każdy z nas zrobił sobie pamiątkowe zdjęcie z marzanną, a następnie podpalona wrzucona została do wody i popłynęła, symbolizując odejście zimy do morza.
W Grodzie jak i w ubiegłym roku gorący posiłek w postaci gorącego żurku, kiełbasy z grilla, smalec własnej roboty, herbata, kawa no i oczywiście wspólna integracja. Mimo chłodu i wiatru czas minął ciekawie i na wesoło.
W tym czasie najstarszy nasz uczestnik p. Jan Kocimski z Sochaczewa mistrz Polski w nordic-walking udzielił pokazu i porad właścicielce oraz jej córce jak prawidłowo chodzić o kijkach.
Po ponad 2 godzinach każda z grup pojechała w swoją stronę, My tym razem ze sprzyjającym wiatrem w plecy drogę powrotną przebyliśmy prawie dwukrotnie szybciej. Do domu, gdy dojechaliśmy miałem na liczniku 60 km przy średniej 14,7 km/h na cały rajd.
P.S. W sobotę w południe biegałem pokonując 8 km. Pozdrowienia dla wszystkich uczestników.
Waldek
Najnowsze komentarze