Nastał okres ciepłych i słonecznych dni który sprawiał jeszcze większą chęć do uprawiania różnych rodzajów aktywności sportowej na świeżym powietrzu.
Były to marsze, marszo-biegi, nordic-walking, rower, średnio powyżej 200 km na miesiąc, w tym kilka półmaratonów i na dzień dzisiejszy wynosi już 72 razy pokonanie przeze mnie dystansu 21 km.
Brałem udział też, w zawodach Żyrardów w biegu 10 km, gdzie zająłem 3 miejsce w swojej kategorii jak również w biegu leśnym Run de Girard.
W międzyczasie też był czas na rower.
Najnowsze komentarze