W niedzielę 19 kwietnia uczestniczyłem w III Biegu STO-nogi w Milanówku. Był to mój już drugi start w tej imprezie. Tak jak w ubiegłym roku biegliśmy między kałużami wody. W czasie biegu deszcz już nie padał, ale ogólnie było chłodno, bardzo wilgotno. Trasa w przeciwieństwie do Książenic w pełni po ulicach – dwie pętle po 5 km, ale czy tu, czy tam 10 km trzeba przebiec.

SAMSUNG CAMERA PICTURES

SAMSUNG CAMERA PICTURES

W tym roku udało mi się pobić ubiegłoroczny wynik i uzyskałem czas 53:03. W tym roku było więcej zawodników i większa rywalizacja w poszczególnych kategoriach. Tydzień wcześniej w Książenicach nie było nagród w poszczególnych kategoriach, ale miałem moralną satysfakcję, że byłem najlepszy w swojej nowej kategorii M60.

SAMSUNG CAMERA PICTURES

SAMSUNG CAMERA PICTURES

Po biegu  gorący posiłek i nagrody. W czasie biegu i po można spotkać znajomych, takich samych fanów biegania i to jest w tym wszystkim fajne.

Waldek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *