Sobota 29.07, dzień w którym odbywa się bieg upamiętniający żołnierzy powstania warszawskiego. Ja w ostatnich latach startowałem w tym nocnym biegu na 10 km. W tym roku z powodu jak wcześniej pisałem nie pobiegłem, ale postanowiłem uczcić ten dzień w inny sposób.

W ten sposób przed południem przeszedłem o kijkach dystans 10 km w żyrardowskim lesie w koszulce w której ostatnio biegłem w Warszawie oraz opaska biało-czerwona ze znakiem polski walczącej na przedramieniu.

Photo0432

Przed startem

Photo0435

w czasie marszu

Jak widać na zegarku 10 km przeszedłem w czasie 1:26 h. Biegając w Warszawie widziałem starszych facetów, którzy w ten sposób tyle, że bez kijków pokonywali ten dystans dla uczczenia pamięci polaków, którzy poginęli w tamtym czasie.

Photo0437

Drugim powodem był fakt, że nawet gdybym był w formie to w tym samym czasie wraz z rodziną byliśmy na weselu u bratanicy. Ślub odbył się w Jaktorowie a wesele w Bartnikach niedaleko nadajnika radiowego w nowym pięknym domu weselnym.

Photo0443

Photo0445

Photo0450

cała rodzina

Oprócz dużej sali na 250 osób są tam pokoje gościnne oraz duży piękny park z domkami drewnianymi, jeziorkiem, skalniaki oraz dużo różnorodnej roślinności.

Photo0455

IMG_20170730_043336

IMG_20170730_042954

W niedzielę rano przespałem się dwie godziny i już nie mogłem więcej. Po późniejszym śniadaniu przed południem wskoczyłem na rower i przejechałem 35 km aby dojść do siebie. Jest już dobrze.

Waldek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *